Działalność firm windykacyjnych jest nierozerwalnie połączona z wierzytelnościami i długami. Wielu uważa, że określenia te można stosować zamiennie. Jest to jednak błąd, który wprowadza niepotrzebne zamieszanie pojęciowe i dezorientuje osoby zainteresowane tematem. Warto po krótce wyjaśnić czym różnią się oba terminy i w jaki sposób należy je poprawnie stosować.
Na pozór może się wydawać, że wierzytelności i długi to pojęcia jednoznaczne. W rzeczywistości jest jednak zupełnie odwrotnie. Pierwsze określenie oznacza uprawnienie wierzyciela do domagania się spłaty określonej sumy pieniędzy przez dłużnika. Jeśli osoba zaciąg dług u wierzyciela, to wierzyciel zyskuje wierzytelność wobec tej osoby, czyli dłużnika. Jasne staje się więc, że oba pojęcia odnoszą się do tego samego zagadnienia, ale jedno oznacza prawo, a drugie obowiązek.
Wierzytelność i dług powstają w tym samym momencie. Może to być np. data udzielenia pożyczki, albo przekroczony termin spłaty faktury. Wierzyciel ma prawo ubiegać się o swoje należności różnymi sposobami. Zazwyczaj na początku samodzielnie podejmuje próbę odzyskania pieniędzy poprzez kontakt z dłużnikiem.
Jeżeli kolejne prośby spłaty należności spotykają się z odmową, niezbędna może stać się pomoc firmy windykacyjnej. Ma ona za zadanie doprowadzić do polubownego załatwienia sprawy. Aby osiągnąć kompromis, windykatorzy prowadzą negocjacje, dzięki którym możliwe jest ustalenie indywidualnych warunków oddawania wierzycielowi określonych kwot. W przypadku nieudanej mediacji, firmy windykacyjne są zmuszone złożyć przeciwko dłużnikowi pozew sądowy. Jest to jednak zdecydowanie najmniej korzystne rozwiązanie sprawy. Może ono doprowadzić do interwencji komornika, który ma prawo zająć środki na koncie osoby winnej pieniądze.