Co zrobić kiedy w związku z niespełnieniem przez nas zobowiązań finansowych, skontaktuje się z nami przedstawiciel firmy specjalizującej się w windykacji wierzytelności? Najlepiej wziąć trzy głębokie wdechy i nie popadać w niepotrzebną panikę. Należy pamiętać, że windykator to nie komornik. Nie posiada on wielu uprawnień, które wchodzą w zakres praw pracownika Izby Komorniczej. Specjalista zajmujący się windykacją długów nie może na przykład zająć naszych środków na koncie.

Interwencja firmy windykacyjnej ma na celu, wbrew powszechnej opinii, uniknięcie rozprawy sądowej i spotkania z komornikiem. Polubowne załatwienie sprawy pozwala nie martwić się kosztowną i żmudną drogą przez sale sądowe. Dojście do porozumienia z windykatorem jest znacznie tańszym i mniej czasochłonnym sposobem na pozbycie się zadłużenia, niż postępowanie pod okiem Temidy.

Ponadto, dzięki takiej współpracy, możemy oszczędzić sobie wielu przykrych konsekwencji prawnych, takich jak m.in. wpisanie do Krajowego Rejestru Dłużników, czy stracenie wierzytelności kredytowej. Jeśli nie chcemy mieć w przyszłości problemów z uzyskaniem pożyczki, podpisaniem umowy telekomunikacyjnej, czy wynajęciem mieszkania, powinniśmy dążyć, aby sądowy proces przeciwko nam nie został wszczęty.

Najważniejsze jest, aby nie unikać kontaktu z firmą windykacyjną. Nieodbieranie telefonów, ignorowanie listów, czy ukrywanie się nie jest najlepszym wyjście w relacji z windykatorem. Warto pamiętać, że nie ma on na celu nas skrzywdzić, czy oszukać, a tylko pomóc wierzycielowi w jak najszybszym i najprostszym ściągnięciu należności. Dzięki uprzejmej i spokojnej współpracy z firmą windykacyjną można ustalić warunki spłaty długów dostosowane do aktualnych możliwości finansowych firmy i tym samym uniknąć wielu niepotrzebnych problemów.